PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=348754}

Ryś

4,3 32 064
oceny
4,3 10 1 32064
4,4 13
ocen krytyków
Ryś
Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych

Wielkie G

ocenił(a) film na 1

Tym po tej "produkcji",stracił u mnie cały szacunek jakim go darzyłem.Że o reszcie obsady nie wspomnę.Za parę srebrników tak się zeszmacić ? Czasami aż nie mogłem uwierzyć ze to
naprawdę on. ŻENADA !!!

Dla 60latków 

ocenił(a) film na 5

Gra młodszych aktorów (Szyc, Kołaczkowska) ok. Ze starszymi (duża większość obsady) było gorzej: pajacowanie i ciągłe mało śmieszne zdziwienie grających nie znika ze scen. Rozumiem można tak kilka razy a nie cały film. Na razie słabo - pewnie spodoba mi się po 60tce. Zmęczyłem go w kilku podejściach.

jak można zrobić takie gówno, jak tym się zgodził zagrać w tym czymś, z reszta wg mnie niektóre filmy nie powinny mieć remake'ow, tylko czekać aż zrobią remake samych swoich albo sex misji..

Nieporozumienie

ocenił(a) film na 1

Do czasu powstania tego filmu ceniłem Stanisława Tyma. Jeden z niewielu filmów w moim życiu, podczas którego wyszedłem w połowie (nie tylko ja, zresztą).

Bardzo zły

ocenił(a) film na 1

Myślę że najgorzej kiedy ktoś wydaje się samemu sobie zabawny. To się zwykle źle kończy. Dowcipy wydumane, w Misiu choć absurdalne były z życia wzięte.

140 minut męki

ocenił(a) film na 2

Raptem kilka razy zdarzyło mi się trafić na filmy tak nieziemsko nudne, że musiałem podchodzić na dwa razy, bo za pierwszym zasnąłem. 'Ryś' jest kolejną pozycją z tej listy. Ciągnie się niemiłosiernie, nieubłaganie przez ponad dwie godziny ani razu nie rozśmieszając, w zasadzie nie wywołując żadnej reakcji. Tym zebrał...

więcej

film w czasie gdy biało czerwoni na boisku???

"Twór" Tyma próbuje nas dosłownie co kilkadziesiąt sekund obstrzelać różnego rodzaju żartami językowymi i powiem tak, ja już po 10 minutach od tej "nachalności" żygać się chciało... A do końca wytrwałem tylko z szacunku i uwielbienia dla pierwszego "Misia". Długi, nudny i nieśmieszny...

Niestety mój ulubiony aktor tym filmem mnie obraził, niepotrzebnie na siłe próbuje sie dorównać pierwowzorowi......nie da sie cofnąć czasu, swoojego wieku, i powrócic do tamtych magicznych( bo młodzieńczych) acz tragicznych, ponurych, klaustrofobicznych, absurdalnych czasów PRL-u

...

ocenił(a) film na 7

Muszę stwierdzić ,że taki rodzaj humoru jaki jest tutaj zaprezentowany bardzo mi odpowiada. Dialogi są po prostu rewelacyjne niestety po ocenach widzę ,że nie wszyscy są w stanie je zrozumieć, no cóż jeśli w polskim filmie komediowym co drugie słowo nie jest wulgaryzmem to już nie zasługuje na miano śmiesznego. Ja...

Nie polecam.

ocenił(a) film na 5

Nie powinien leżeć obok Misia na półce, prędzej obok Weekendu.

Ocena

ocenił(a) film na 7

Ja uważam że ocena powinna byc w okolicach 6 dziwi mnie że jest taka słaba

Ryś dla mnie to wielkie nieporozumienie,aż dziw bierze że coś takiego wyszło z pod ręki
Stanisława Tyma,kiedy po Misiu wyszły Rozmowy kontrolowane mówiło się że nie
dorównują Misiowi ale Rozmowy kontrolowane przy Rysiu to arcydzieło kinematografii
światowej,w Rysiu dosłownie wszystko jest nie tak dialogi...

Film mi się podobał, jednak parę wątków można było sobię darować, jednakże wkurzał mnie troszeczkę Tym w tym filmie/


Jednak scena w ,,teatrze" gdy Ochódzki przemawia do pustych foteli jest po prostu genialna :)

scena na poczcie gdzie rozmawia przez telefon jakiś kurdupel i mówi:
'to ja zadzwonię jutro, to znaczy po jutrze'

to ewidentnie w zamierzeniu twórców miało być śmieszne, takie niby w stylu starego misia, ale wyszlo żałośnie. wytrzymalem godzinę i wyłączyłem, ale co z tego jak do końca dnia czułem takie dziwne...

ktore jest tragiczne, wymuszone, sztuczne... polega w wiekszosci na tym ze aktorzy robia z siebie debili, podczas gdy w misiu wszyscy grali tak naturalnie ze sprawialo to miejscami wrazenie dokumentu, nawet jakby Bareja dzisiaj żył to miałby problem z tym niemały problem, bo czy dzisiaj istnieja aktorzy ktorzy...

żałosne

ocenił(a) film na 1

ŻAŁOSNE koniec i kropka !!!!!!!!!!!!!!!

... a właściwie to nadal leci.
Wytrzymałem tylko godzinę, ale już go raz widziałem w 2007 w kinie - jakoś wtedy bardziej mi się podobał, zniosłem go. Dziś po prostu to nuda, ta wymuszona gra dobrych przecież polskich aktorów...

może mi ktoś wyjaśnić scenę gdzie padają słowa"niech żyje Maria Konopnicka ??" bo niebardzo rozumiem o cho dokładnie w niej chodziło ;/

cieniusieńki scenariusz, gra aktorska jak spod pistoletu - wszystko wymuszone i nieprawdziwe. dialogi słabiusieńkie. niestety - film jest tylko bladziutkim cieniem wiekopomnego dzieła (nie boję się tak mówić o Misiu). szkoda, że w ogóle ktoś postanowił próbować. sequele do zazwyczaj porażka, czego Ryś jest najlepszym z...

więcej

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones