zabawne jak reagujemy widzac swojego ulubionego artyste "na zywo", nie tylko sluchajac go z plyt czy radia...jedni popadaja w oslupienie, inni raduja sie jak dzieci, jeszcze inni uciekaja...dlaczego, i jak bylo w Waszym przypadku? Spotkalam pana Turnaua kilka razy, czasami bylam o krok, w Trojce, na przystani...zaswsze bylam oniesmielona...to przeciez moj ulubiony artysta...
Ja uwielbiam jego koncerty, jestem za każdym razem gdy tylko mogę... Zabawny z niego facet:-)), każdy koncert jest inny, słyszałam już te same utwory w tylu aranżacjach... taki mały facecik w okularkach i prążkowanym garniturze, a tyle radości:-)) Pozdrawiam!
Ja byłam dwa razy na koncercie Grzesia, nie przypuszczałam, że ma takie poczucie humoru, faktycznie, taki niepozorny człowiek, a ile daje radości ^^. po każdym z tych dwóch koncertów rozmawiałam z nim, nie czułam się onieśmielona, byłam wyluzowana i szczęśliwa, ponieważ jest wspaniałym człowiekiem:). Polecam, możliwość pisania do niego listów, odpisuje! :)
Naprawde? Na jaki adres pisalas? Moglabys mi go podac? Jesli mozesz, prosze o kontakt lub o sam adres :) moje gg 9999212
Pozdrawiam :)
nie jest to nic tajnego, więc mogę tu podać. właściwie ten adres jest na jego stronie www.turnau.com.pl :) ^^
Hm...4 miesiące :), ale doczekałam się, dostałam w sam raz na święta. gdy byłam na koncercie, powiedziałam Panu Grzesiowi o otrzymanym liście, bardzo się ucieszył :). Jakbyś mogła, napisz mi ile ty czekałaś na odpowiedź, jak już ją otrzymasz :)
Ok, napisze:) ale szczerze mowiac troszke zmartwialas mnie tymi 4 miesiacami... :) kawal czasu... Ale coz, na cos takiego warto czekac:) powiedz mi prosze, co bylo w liscie, ktory dostalas? :)